WYPADEK PRZY PRACY RATOWNIKA WODNEGO Z WIEŻY RATOWNICZEJ
Zawód ratownika wodnego jest jednym z niebezpiecznych zawodów, w którym występuje dużo zmieniających się zagrożeń uzależniony od rodzaju akwenu, aury, uczestników korzystających z akwenu, przygotowania zawodowego ratownika.
Stanowisko pracy ratownika wodnego to przestrzeń, wraz z wyposażeniem, w której ratownik lub zespół ratowników wykonuje pracę. Czyli kąpielisko, narzędzia ratownicze, pozostałe wyposażenie między innymi wieża ratownicza- urządzenie przeznaczone do obserwacji lustra wody i kąpieliska.
Wieża ratownicza jest elementem stanowiska pracy ratownika, usytuowana powyżej 1 m od poziomu podłoża wykonywania pracy, zbudowana ze schodni, siedziska, barierek ochronnych, z której ratownik musi wykonywać obserwację lustra wody. Definicja własna.
Niepozorne wejście na wieżę ratowniczą wydaje się być czynnością prostą nie stwarzającą niebezpieczeństwa lecz to tylko pozory. Natomiast czynność zejścia z wieży na poziom niżej podłoża jest czynnością bardziej ryzykowną, ponieważ może dojść do utraty równowagi, podczas gwałtownego przestawiania stóp bez obuwia lub wyposażonego w klapki co może przyczynić się do niekontrolowanego ułożenia stopy pod niewłaściwym kątem w stosunku do powierzchni schodka i może spowodować istotne niebezpieczeństwo upadku. Natomiast wysokość może przyczynić się do dezorientacji lub innych niepożądanych stanów.
Potwierdzeniem tego, może być wypadek jaki zdarzył się na początku lata w jednym podmiejskim kąpielisku.
Ratownik wodny lat 27 przed rozpoczęciem pracy sprawdził kąpielisko, względem występujących niebezpiecznych przedmiotów. Następnie rozłożył sprzęt ratowniczy w wyznaczonych wcześniej miejscach. Po czym udał się na swoje wyznaczone stanowisko pracy. Wieżę ratowniczą przeznaczoną do obserwacji kąpieliska. Wchodząc na wieżę, stawiając stopę na schodek poziomu VII- go stopnia, stawiana stopa ułożyła się pod niewłaściwym kątem na schodku, klapek – obuwie ze stopy ześlizgnął się. Ciężar ciała został przeniesiony na stopień co doprowadziło do pod jego pęknięcia pod jego ciężarem ciała i doprowadziło upadku na ziemię z wysokości 1,90cm doznając ogólnych potłuczeń i złamania kończyny lewej i utraty przytomności.
Jak zeznali świadkowie tego zdarzenia ratownik wchodził przodem do wieży trzymając się na przemian oburącz za balustradę i pod załamaniem się drewnianego stopnia, na którym stanął upadł na ziemię pomiędzy stopnie wieży.
Zespół ustalił następujące zaniechania przyczyniające się do zaistnienia wypadku:
-brak badań lekarskich lekarza medycyny pracy dopuszczających ratownika do pracy na wysokości
powyżej 1m od podłoża,
-brak szkoleń, w tym instruktażu stanowiskowego,
-brak i niezapoznanie pracownika z oceną ryzyka zawodowego,
-brak i niezapoznanie pracownika z instrukcją obsługi wieży ratowniczej,
-zaniechanie obowiązku przez nadzór wstępnego i okresowego przeglądu wieży ratowniczej,
-wady konstrukcyjne czynnika materialnego,
-nieodpowiednia wytrzymałość polegająca na wykonaniu z drewna schodków wieży.
Dojścia do stanowisk pracy powinny być ażurowe, o którym mówi § 21. 2. rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 26 września w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy (Dz. U. Z 2003r. Nr 169 poz. 1650).
Eryk
Ratownicy w takich miejscach to pracownicy sezonowi i tak ich się traktuje, lato mija i nikt o nich nie pamięta.
JANUSZ ZBĘDNY
Zawód na wyginięciu. Utrapieniem pracodawców i przypominają o nich sobie gdy są do obstawienia baseny w sezonie.